Zdarzyło Ci się, że wychodząc sauny lub z pełnego słońca – nagle na twarzy pojawiły się czerwone punkty, które w żaden sposób nie chcą z niej zejść?
Te uporczywe czerwone punkty nazywamy pękającymi naczynkami, a dokładniej mówiąc teleangiektazje.
Nie u wszystkich można zaobserwować pękające naczynka, gdyż powstają u osób z dysfunkcją mechanizmu kurczenia i rozkurczania naczyń krwionośnych. Ścianki naczyń, które pozbawione są elastyczności pękają pod wpływem ciśnienia przepływającej krwi. Problem ten pojawia się zazwyczaj u kobiet, na skutek działania hormonów na naczynia krwionośne.
Pozostałe czynniki wpływające na pękanie naczynek:
- nagłe zmiany temperatur
- wilgotność
- wiatr
- terapie sterydami
- długotrwałe przebywanie na słońcu
Zabiegiem, który zamknie naczynka jest tzw. elektrokoagulacja – to metoda wykorzystująca działanie prądu, z użyciem elektrody. Zabieg jest niemalże całkowicie bezbolesny, jednakże należy pamiętać o kilku istotnych informacjach przed jak i po zabiegu.
Przeciwwskazania:
- ciąża,
- wszczepiony rozrusznik serca,
- problemy kardiologiczne,
- zaburzenia krzepnięcia,
- cukrzyca,
- u pacjentów w złym stanie ogólnym.
Przygotowanie do zabiegu:
2 tygodnie przed planowanym zabiegiem elektrokoagulacji nie wykonywać: mikrodermabrazji, peelingów chemicznych, oraz unikać narażenia skóry na promienie słoneczne i nie korzystać z solarium.
Po zabiegu:
do 3 tygodni nie wolno opalać się czy też korzystać z solarium,
stosować się do zaleceń lekarza,
stosować kosmetyki z filtrami ochronnymi.
A tak nasz zespół kosmetologów ćwiczył podczas szkolenia z elektrokoagulacji 🙂